To stary, poczciwy Узор 1 produkcji CCCP.
Wypalarka z czasów naszego PRLu, nie wiem jak Wy, ale ja w przedszkolu bawiłam się na zajęciach takimi cudeńkami :) ale to były daaawne czasy i tak naprawdę sama do niedawna nie pamiętałam, że coś takiego istnieje....ale pewnego dnia podczas jednej z wypraw na Volumen nabyłam za grosze moje dziecięce wspomnienie PRLu :)
no i się zaczęło....
Dziś zaprezentuje Wam kilka podkładek pod kubek ze sklejki.
Wszystko zdobione, mam wrażenie, że nieco już zapomnianą, techniką pirografii (wypalania), połączyłam to z żywymi kolorami farb akrylowych, a dodatkowo dałam warstwę bezbarwnego lakieru zapewniającą utrwalenie pracy oraz odporność podczas codziennego użytkowania.
A oto efekty:
TELERANKOWY KOGUT
SMERF ZGRYWUS
KWIATUCHY
KAKTUSY
MIŁOŚĆ
ZAJĄC
STUDZIENICZNAPODGRZYBEK
GWIAŹDZISTA NOC
ŁÓDECZKA
C.D.N.....
Cudeńka. Mam szkatułkę wykonaną takimi wypalankami. A takie urządzonko przydałoby się do naprawienia jej, bo dosyć mocno zdewastowana. Czy mogłabyś podać ile zapłaciłaś i czy istnieje możliwość zakupu takiego urządzenia, czy było to jednorazowe. Na maila zizi_sk@wp.pl.
OdpowiedzUsuńTELERANKOWY KOGUT jak żywy :)
OdpowiedzUsuń